Choroby Archiwum wpisów
Słuchaj: kocham cię!20 października 2014 - Choroby - Halina Sterczyńska
Widziałam film. Dokumentalny. Występował w nim starszy pan, dawniej nauczyciel, który stracił słuch.
Pan Mieczysław przestał pracować, a z czasem nawet wychodzić z domu, spotykać się z przyjaciółmi i rodziną. Z początku próbował ukryć fakt, że nie słyszy, bo się tego wstydził. I najsmutniejsze z całego filmu były dla mnie słowa jego żony: – Opowiadałam mu o czymś albo prosiłam, żeby coś zrobił. A on tego nie robił – nie rozumiałam, dlaczego. Było mi przykro, że mnie lekceważy.
I tak oto z powodu fizycznej wady człowiek traci wszystko, co sobie zbudował: ludzki szacunek, samodzielność, porozumienie z najbliższą osobą.
W końcu jednak wszystko wyszło na jaw i małżonkowie zaczęli komunikować się na piśmie.
Ankieterzy pytali seniorów, których słów brakowałoby im najbardziej, gdyby całkowicie ogłuchli. Odpowiadali: „babciu”, „dziadku” i „kocham cię”.
Starzenie się to najczęstsza przyczyna utraty słuchu. Może jednak nastąpić wcześniej, tak jak u bohatera filmu, problem dotyka także dzieci. Jednak TNS Polska zbadał niedawno, jak to jest ze słuchem właśnie u seniorów. Nie dosłyszy 77 proc. osób powyżej 60 roku życia.
Jak to wpływa na ich życie? Fatalnie. Niektórzy są zdania, że to ich rozmówcy mamroczą. Inni rezygnują z oglądania telewizji, nie włączają radia, nie odbierają telefonu. Nie biorą udziału w rozmowach podczas spotkań towarzyskich. Albo w ogóle z nich rezygnują. Nie są w stanie załatwić niczego w banku i na poczcie. Mogą nie usłyszeć nadjeżdżającego samochodu.
Co gorsza, osoby niedosłyszące nie znajdują rozwiązania swojego problemu. Uważają, że tak musi być. Często w tym poglądzie utwierdza ich lekarz.
Co powinniśmy robić? Nie czekać, aż będzie za późno. Badać słuch już od 50 roku życia, dopominać się skierowania do specjalisty. Nosić aparat słuchowy – to żaden wstyd.
Ktoś powie: „Aparat słuchowy nic mi już nie pomaga”. To też jeszcze nie koniec. Osoby, które nie odnoszą korzyści z aparatu słuchowego, mogą mieć wszczepiony implant słuchu. Tylko 30 proc. respondentów TNS Polska słyszało o tej możliwości. A prawie nikt nie wie, że jest ona w pełni refundowana i wcale długo się na zabieg nie czeka.
Oczywiście ze względów medycznych wszczepienie implantu nie jest możliwe dla każdego. Ale warto spróbować. Nieco informacji można znaleźć na www.razemdlasluchu.pl, choć tematyka strony dotyczy w większości dzieci.
PS: Mówiłam, że film się dobrze skończył? Pan Mieczysław ma wszczepiony implant i świetnie sobie radzi. Wraz z żoną cieszą się życiem. A wszystko to przez postęp medycyny.
Komentarze: 0
O blogu:
Wierzymy, że każdy trzyma swoje zdrowie w swoich rękach. Blog powstał po to, żeby dać wyraz naszym osobistym poglądom na ten temat, ale też przekazać rzetelną wiedzę, podsunąć wskazówki dla tych, którzy na naszą stronę trafią.
Czytaj także:
Już wiesz, co zjesz
Coraz więcej konsumentów chce wiedzieć, co je. Jednak droga do uzyskania tej wiedzy nie jest łatwa.
Rodzice jak dzieci
Chcecie wiedzieć, jak ciężko opiekować się schorowanymi rodzicami, po zabiegach, na wielu lekach? Nie? Bo to zaburza wasz idealny świat. Niedługo w nim będziecie.
Poprzednie wpisy:
Gra w kostka-ramię
Nie lubię być badany – to takie typowe męskie podejście. Jednak pani Alina, zawodowa pielęgniarka, uświadomiła mi, że mało popularne w Polsce badanie „kostka-ramię” może uratować życie.
Rak i rodzina
Wszystkie szczęśliwe rodziny są takie same, każda nieszczęśliwa rodzina jest nieszczęśliwa na swój sposób – napisał klasyk (tak mniej więcej to brzmiało). Jak sobie poradzimy z ciosem, zależy od tego, jacy byliśmy przedtem.