Choroby Nowotwory Archiwum wpisów
Znamiona do kontroli10 grudnia 2014 - Choroby Nowotwory - Halina Sterczyńska
Lubicie się opalać? Teraz nie pora na to. Pora, żeby oglądać, jak się mają nasze znamiona.
Zwykle czerniakiem straszy się przed wakacjami. Ale on istnieje przez cały rok. Co 10 lat podwaja się w Polsce zapadalność na niego. Obecnie stwierdza się 2500-3000 przypadków rocznie. Niektórzy mówią, że to dlatego, że lepsza jest wykrywalność. Ale rośnie też umieralność na tę chorobę.
Przez cały rok czynne są też solaria. W wielu krajach nie wolno z nich korzystać, jeśli nie ma się ukończonych 18 lat, bo młodzież jest najbardziej narażona na niebezpieczeństwo. W Polsce wolno. Na ścianach nie ma ostrzeżeń, a lampy często nie spełniają norm – w innych krajach też nie.
A co z naturalnym opalaniem? Przebój ostatnich lat to witamina D, która wyzwala się pod wpływem promieni słonecznych. Jej niedobór obwinia się za wiele chorób.
Nie mam pojęcia, jak pogodzić jedno z drugim. Lekarze też chyba tego nie wiedzą: słyszę i czytam, że dermatolodzy i onkolodzy bronią swojej racji (słońce zabija!), a inne specjalności swojej (słońce uzdrawia!).
Regularnie obserwuje swoje znamiona tylko 11 proc. z nas.
Może chociaż pójść na kompromis:
* Nie leżeć godzinami na słońcu, używać kremów z filtrem, o solariach w ogóle zapomnieć.
* Dostosować obyczaje do swojego fenotypu (im jaśniejszą masz skórę, tym słońce jest dla ciebie mniej bezpieczne) oraz historii rodzinnej.
* Witaminę D uzupełniać z żywności bądź z suplementów. Znajdziemy ją w rybach, jajkach i mleku. Ale to też takie modne, uważać, że mleko szkodzi, prawda?
* I oglądać sobie te znamiona. Czy nie pojawiły się nowe, jak się zachowują stare. Regularnie robi to tylko 11 proc. z nas. Iść do lekarza, jeżeli coś nas niepokoi, domagać się badania dermatoskopem.
Zwróciłam kiedyś uwagę młodemu człowiekowi, żeby używał kremu, jeśli już musi być w południe na słońcu. Odpowiedział: – Zanim dostanę czerniaka, wymyślą na niego lekarstwo.
Jest w tym trochę racji. Rzeczywiście pojawiają się nowe leki, a nawet przełomowe terapie z zastosowaniem przeciwciał monoklonalnych i innych niezwykłych substancji. Również w Polsce. Tylko że: nie ma całkowitej gwarancji, że zadziałają u każdego. Leczenie to nic przyjemnego. A żeby dało efekt, choroba musi być wcześnie wykryta – wtedy 90 proc. chorych ma szansę. Więc oglądajmy te znamiona.
Komentarze: 0
O blogu:
Wierzymy, że każdy trzyma swoje zdrowie w swoich rękach. Blog powstał po to, żeby dać wyraz naszym osobistym poglądom na ten temat, ale też przekazać rzetelną wiedzę, podsunąć wskazówki dla tych, którzy na naszą stronę trafią.
Czytaj także:
Już wiesz, co zjesz
Coraz więcej konsumentów chce wiedzieć, co je. Jednak droga do uzyskania tej wiedzy nie jest łatwa.
Rodzice jak dzieci
Chcecie wiedzieć, jak ciężko opiekować się schorowanymi rodzicami, po zabiegach, na wielu lekach? Nie? Bo to zaburza wasz idealny świat. Niedługo w nim będziecie.
Poprzednie wpisy:
Daj wypocząć oczom
Żeby zachować sprawny wzrok, trzeba w swój kalendarz wkalkulować wizyty u okulisty. Jak już nam się uda tam dostać (ja mam numerek na koniec listopada), upomnijmy się o badania, np. pomiar ciśnienia w oku, a nie ograniczajmy do dobrania okularów.
Rodzinny cholesterol
Jesteś aktywny, nie masz nadwagi, a poziom cholesterolu ciągle wysoki? Może po prostu odziedziczyłeś go po rodzicach.