Lubię zjeść coś słodkiego. A kto nie lubi? Słodki smak wyssaliśmy – zupełnie dosłownie – z mlekiem matki.

A potem utrwalono w nas te preferencje, podstawiając pod nos cukierki i ciastka. Zapewne dlatego przeciętny Polak zjadł w 2009 r. 16,6 kg cukru, a licząc ze słodyczami, czekoladą, dżemem i miodem aż 22 kg. I to tylko w domu, bo dosładzając sobie w kawiarniach i restauracjach – 38 kg.
Niestety można wymienić wiele powodów, żeby nie słodzić: otyłość, próchnica, cukrzyca. Łatwo powiedzieć, ale jak przestać ten cukier sypać, jeśli robiło się to przez wiele lat?

Jak przestać sypać cukier, jeśli robiło się to wiele lat?

Stopniowo i sposobem. Oto kilka pomysłów:
– Nie wyobrażasz sobie kawy i herbaty bez cukru (wcale ci się nie dziwię)? Syp go z dnia na dzień coraz mniej. Schodź z tych łyżeczek. Z czasem się odzwyczaisz – podobno trwa to 3 miesiące. A w końcu te napoje odwdzięczą ci się, bo docenisz ich niezwykły smak i staniesz się koneserem.
– Albo zastąp cukier słodzikiem, który praktycznie nie zawiera kalorii. Nie potwierdzono pogłosek o szkodliwości słodzików. Ostatnio dużo się mówi o stewii: wypróbuj tę roślinę, jest dostępna m.in. w proszku i w tabletkach.
– Kusi cię batonik? Sięgnij po owoce. Też słodkie, a za to z witaminami, minerałami i błonnikiem. Albo po orzechy: mnóstwo cennych składników.
– Słodzone napoje? A dlaczego nie sok? Albo po prostu woda.

I tak krok po kroku, łyk po łyku, w końcu damy radę. 🙂